Zasięgi
influencerów[1]
wykorzystywane są właściwie już w każdej branży, by doprowadzić do wzrostu
zainteresowania danym produktem, a następnie go sprzedać. Za wpis reklamowy influencerzy
otrzymują korzyści majątkowe i osobiste: rabaty, bony, a nawet wycieczki[2].
Jednocześnie dla przedsiębiorców promujących swoje produkty taki przekaz
reklamowy jest nienatarczywym sposobem na poszerzenie kręgu kupujących. Mimo popularności
tego zjawiska (powszechnie nazywanym influencer marketing), płatna
współpraca między influencerami a markami nie jest w sposób wyraźny w polskim
prawie uregulowana. Nie znaczy to jednak, że żadnym regulacjom nie podlega.
Kryptoreklama zakazana
Zachęcanie
do zakupu, bez wskazania, że reklamowany produkt pochodzi z płatnej współpracy,
pozwala zakwalifikować aktywność influencera w social mediach jako
kryptoreklamę, która jest zakazana.
Według
ustawy z 23.08.2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (dalej
jako: „UPNPR”) kryptoreklamą jest:
- ukrycie reklamy w treści
publicystycznej;
- udostępnienie reklamy w środkach
masowego przekazu;
- promocja produktu, bez ujawniania,
że konkretny przekaz stanowi reklamę;
- ukrycie faktu, że dana marka
zapłaciła nam za promocję danego produktu.
Nieakceptowalna
jest więc taka sytuacja, w której odbiorca przekazu reklamowego musiałby
„domyślać się”, że wpis influencera stanowi treść sponsorowaną. Istotne staje
się wyraźne ujawnienie, że post jest efektem, komercyjnej współpracy. Zgodnie
ze stanowiskiem Prezesa Urzędu Ochrony
Konkurencji i Konsumentów (dalej jako: „UOKiK”) oznaczenie współpracy hashtagiem „ad” nie
jest wystarczająco jasne dla polskiego odbiorcy. Wyraźnym i
czytelnym oznaczeniem powinno być co najmniej sformułowanie typu „reklama”
czy „post sponsorowany”.
Kryptoreklama może zostać
uznana za nieuczciwą praktykę rynkową w rozumieniu art. 7 pkt 11 UPNPR,
a także za czyn nieuczciwej konkurencji, o którym mowa w art. 16 ust. 1
ustawy z 16.04.1997 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (dalej jako: „UZNK”).
Może także naruszać interes konsumentów[3],
zgodnie z art. 6 ust. 3 pkt 2 UPNPR. Odpowiedzialność za nieuczciwą praktykę
ponosić będą przedsiębiorca, jak również osoby działające w jego imieniu lub na
jego rzecz, a więc także influencer.
Postępowanie
UOKiK
Influencerami
zainteresował się UOKiK, który zamierza przygląda się zasadom ich współpracy
z markami oraz agencjami reklamowymi i
przeprowadza weryfikację przejrzystości,
i transparentności przekazu dla innych użytkowników sieci[4].
Z doniesień medialnych wynika, że postępowanie wszczęte przez UOKiK nie dąży do
skodyfikowania działalności reklamowej angażującej influencerów. Zmierza ono
raczej do opracowania wytycznych, które zwiększą świadomość o
istniejących już ramach prawnych, w odniesieniu do przejrzystego oznaczania
sponsorowanych treści.
Widać
już pierwsze skutki podjętych działań, przejawiające się wszczętymi
postępowaniami przeciwko czworgu influencerom[5].
Dotyczą one nałożenia kary za brak udzielenia informacji w odpowiedzi na
skierowane przez Prezesa UOKiK wezwania. Dla UOKiK kolejnym etapem działań związanych
z reklamą w mediach społecznościowych będzie zbadanie, czy influencerzy mogą
wprowadzać konsumentów w błąd poprzez tzw. scam[6].
Próby uregulowania działalności
influencerów za granicą
Próba
kodyfikacji branży influencer marketingu stanowi wyzwanie, którego
podjęło się m.in. brytyjskie stowarzyszenie Incorporated Society of British
Advertisers[7].
We wrześniu 2021 r. podmiot ten udostępnił tzw. „Kodeks postępowania dla
influencer marketingu”[8],
którego celem jest zwiększenie poziomu przejrzystości dla konsumentów, np.
poprzez zastosowanie jednoznacznych oznaczeń (hashtagów) umieszczanych
bezpośrednio przy tekście.
W
Niemczech czy w Wielkiej Brytanii dla oznaczenia płatnej współpracy stosuje się
hashtagi „ad”, „advertisement” czy „sponsored post” (ang.
– reklama, post sponsorowany). W Niemczech uznano jednak, że posługiwanie się
anglojęzycznym oznaczeniem „advert” jest niewystarczające, przy czym
zalecono posługiwanie się hashtagami w języku niemieckim, np. #werbung (niem.
– reklama).
Inicjatywy
przyjęte w Europie zdecydowanie odbiegają od ściśle uregulowanej działalności
dochodowej influencerów w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Od czerwca 2019 r.
influencerzy mogą tam otrzymywać wynagrodzenie za swoją działalność (czerpać
dochody z płatnej współpracy) jedynie pod warunkiem posiadania oficjalnej,
odpłatnej licencji[9].
Z
uwagi na skalę zjawiska, a także często brak pokory wśród influencerów, warto obserwować dalszy rozwój
inicjatyw prawnych w obszarze influencer marketingu.
Niewątpliwie istotne znaczenie dla tej branży będą mieć dalsze działania podjęte przez UOKiK. Zdaje się
jednak, że potrzebne jest poczynienie przez UOKiK także ustaleń, czy
zaniedbania wynikają ze strony influencerów, czy też z niewłaściwej
(nieuczciwej) dyspozycji ze strony reklamodawców.
Autorki wpisu: Kinga Sasimowska i Aleksandra Rudzińska
[1]
Influencer
– osoba aktywna w
mediach społecznościowych, oddziałująca (wpływająca) na swoich widzów,
słuchaczy czy czytelników: najczęściej w formie prowadzenia bloga czy za
pośrednictwem portalów internetowych i aplikacji, jak YouTube,
Instagram czy Tik Tok.
[2] Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z 02.09.2021 r., sygn. akt C-371/20; wyrok wraz z uzasadnieniem dostępny pod adresem:
https://curia.europa.eu/juris/document/document.jsf;jsessionid=056F1B537F519B53F5EB07E0F14865E9?text=&docid=245542&pageIndex=0&doclang=PL&mode=lst&dir=&occ=first&part=1&cid=858794.
[3] Art. 4 UPNPR oraz art. 24 ust. 1 pkt 3 ustawy z
16.02.2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów.
[4] Komunikat prasowy UOKiK dostępny
pod adresem: https://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=17856.
[5] Postępowania
dotyczą influencerów aktywnych w ramach portalu YouTube, aplikacji Instagram
oraz Tik Tok: Marek Kruszel „Kruszwil”, Marcin Dubiel, Julia Kuczyńska
„Maffashion” oraz Marlena Sojka „Marley”.
[6] Komunikat prasowy UOKiK dostępny
pod adresem: https://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=18048.
[7] Organ
przedstawicielski we wszystkich aspektach komunikacji marketingowej dla ponad
400 wiodących reklamodawców w Wielkiej Brytanii.
[8] Influencers’
guide to making clear that ads are ads, dostępny
pod adresem: https://www.asa.org.uk/uploads/assets/9cc1fb3f-1288-405d-af3468ff18277299/INFLUENCERGuidanceupdatev6HR.pdf.
[9]
Dokument
ten jest wydawany przez Arabską Radę Mediów (National Media Council) i
kosztuje w przełożeniu na złotówki ok. 15 000 zł rocznie, zob. The
Official Portal of the UAE Government, Media Regulation, dostępny pod
adresem: https://u.ae/en/media/media-in-the-uae/media-regulation.