Browsing Tag

prawo znaków towarowych

nieuczciwa konkurencja znaki towarowe

Koniec słynnej batalii między Adidasem a H&M

2 listopada 2021

8 października 2021 roku zakończył się słynny spór między niemieckim koncernem Adidas a szwedzkim H&M o wykorzystywanie motywu pasków na ubraniach. Po niemal 25 latach niderlandzki Sąd Najwyższy odrzucił apelację niemieckiego giganta odzieżowego, przyznając rację Szwedom. Dodatkowo zasądził na rzecz szwedzkiej firmy zapłatę ponad 80 tysięcy euro na pokrycie kosztów prawnych za część postępowania.

Początek sporu prawnego

Historia sporu sięga 1997 roku, kiedy H&M wypuścił na rynek kolekcję sportową „Work Out”, której ubrania charakteryzowały się dwoma równolegle ułożonymi pionowymi paskami na butach, rękawach koszulek oraz bokach nogawek spodni.

Podobne projekty znalazły się w kolekcjach takich marek, jak: Marca Moda, C&A i Vendex. W efekcie przedstawiciele Adidasa pozwali te firmy. Zarzucili im naruszenie znaku towarowego – charakterystycznego motywu trzech pasków i w konsekwencji wprowadzanie konsumentów w błąd. Z Marca Moda, C&A i Vendex Adidas zawarł ugodę. Jednak H&M nie ustąpił.

W odpowiedzi na zarzuty Adidasa H&M stwierdził, że paski na ubraniach z kolekcji „Work Out” pełniły wyłącznie funkcję dekoracyjną. Stanowczo zaprzeczyli, że podwójne paski stanowiły konkretny znak towarowy, pozwalający na identyfikację producenta i właściciela znaku. Co więcej, wyrazili opinię, że inne marki odzieżowe mają takie samo prawo do swobodnego używania tak uniwersalnego i powszechnego motywu jak równoległe paski.

Bluza z kolekcji H&M „Work Out”
źródło:
https://www.marques.org/blogs/class46/?XID=BHA324

Równoległe paski – element dekoracyjny czy znak towarowy?

Żadna ze stron nie chciała ustąpić, co doprowadziło do blisko 25-letniego sporu prawnego, do którego zaangażowano wielu prawników i sędziów. Sprawa rozpatrywana była w Sądzie Rejonowym w Bredzie, a skończyła się w Sądzie Apelacyjnym w Hadze. Trafiła nawet przed Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który 10 kwietnia 2008 roku wydał wyrok korzystny dla niemieckiej marki (sygn. akt: C-102/07)[1]. Trybunał stwierdził, że mimo swojego dekoracyjnego charakteru, dwa paski stanowią podobieństwo do charakterystycznych pasków Adidasa, przez co może dojść do zaburzenia percepcji społecznej i część konsumentów utwierdzi się w przekonaniu, że dane towary pochodzą z tego samego przedsiębiorstwa lub ewentualnie z przedsiębiorstw powiązanych ekonomicznie. Nie rozstrzygnął jednak, czy przeciętny konsument może pomylić się co do pochodzenia odzieży sportowej.

Spór toczono jeszcze w kilku innych sądach z różnymi rezultatami dla obydwu stron. Ostatecznie znalazł swój koniec w Sądzie Apelacyjnym w Hadze 28 stycznia 2021 roku. Wyrok zapadł z korzyścią dla H&M – nie znaleziono podstaw, aby ukarać szwedzką firmę. Po niespełna 25 latach Sąd Apelacyjny w Hadze wskazał, że istnieją znaczące różnice między charakterystycznymi trzema paskami Adidasa a dwoma, które projektanci H&M umieścili na ubraniach z kolekcji „Work Out”.

Jednymi z dowodów mających wpływ na rozstrzygnięcie były wyniki badań, według których tylko 10 procent konsumentów przypisało Adidasowi ubrania z paskami marki H&M. Z uwagi na fakt, że musi istnieć rzeczywiste ryzyko wprowadzenia w błąd przeciętnego, dobrze poinformowanego, rozsądnego i uważnego konsumenta, w opinii Sądu nie naruszono żadnych praw Adidasa.

Niemiecki koncern w międzyczasie złożył kolejną apelację, twierdząc, że Sąd w Hadze niedostatecznie uzasadnił swój wyrok. Jednak 8 października 2021 roku niderlandzki Sąd Najwyższy odrzucił apelację, zasądzając od Adidasa na rzecz H&M 80 tysięcy euro na pokrycie części kosztów prawnych, jakie szwedzka spółka poniosła w związku z toczącym się postępowaniem. Decyzja Sądu Najwyższego ostatecznie kończy spór. Nie jest to jednak jedyna sprawa związana z motywem pasków, jaka dotyczy niemieckiego koncernu.

Po odrzuceniu apelacji Adidas wydał oświadczenie, w którym napisał, że trzy paski nadal będą promowane tak, aby podkreślać odrębność marki.

Autor wpisu: Aleksander Wargocki


[1] Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 10 kwietnia 2008 r., sygn.. akt: C-102/07, https://curia.europa.eu/juris/document/document.jsf;jsessionid=EA812D2046486EF4D5C2BA 939713147text=&docid=71047&pageIndex=0&doclang=pl&mode=lst&dir=&occ=first&part=1 cid=28497703.

znaki towarowe

Od dziś wchodzą w życie nowe zalecenia dotyczące dowodów w postępowaniach odwoławczych w sprawach dotyczących znaków towarowych

30 czerwca 2021

Nowe zalecenia zostały wypracowane w ramach Programu Konwergencji przez urzędy krajowe ds. własności intelektualnej wraz z Urzędem Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) i ujęte w dokumencie Wspólny Komunikat o Wspólnej Praktyce w odniesieniu do dowodów w postępowaniu odwoławczym w sprawach dotyczących znaku towarowego: składania, struktury i przedstawiania dowodów oraz postępowania z dowodami poufnymi (dalej jako: Wspólna Praktyka).

Jaki jest zakres Wspólnej Praktyki?

Zakresem Wspólnej Praktyki objęte są kwestie dotyczące:

  • rodzaju dowodów i ich dopuszczalności na etapie postępowania odwoławczego,
  • środków dowodowych i źródeł dowodów, w tym ich autentyczności, prawdziwości i wiarygodności,
  • ustalania właściwej daty dowodów,
  • sposobów przedstawiania dowodów,
  • poufności dowodów.

Kiedy dowód może zostać dopuszczony na etapie postępowania odwoławczego?

We Wspólnej Praktyce przewidziano wyjątek od zasady niedopuszczalności przedkładania dowodów po raz pierwszy na etapie postępowania odwoławczego. Przedłożenie dowodu będzie możliwe, kiedy dowód taki jest istotny dla rozstrzygnięcia sprawy, a ponadto dowód nie został przedłożony w należytym terminie z ważnej przyczyny. Za ważną przyczynę uznane zostały sytuacje, kiedy dowód stanowi jedynie uzupełnienie istotnego dowodu, przedłożonego w należytym terminie, dowód służy zakwestionowaniu ustaleń dokonanych lub zbadanych z urzędu przez organ pierwszej instancji i zawartych w decyzji, od której służy odwołanie lub dowód wyszedł na jaw niedawno lub nie był wcześniej dostępny w żaden inny sposób.

Nowy dowód nie powinien zaś zostać dopuszczony jeśli strona świadomie stosuje taktykę opóźniania lub wykazuje się rażącym niedbalstwem lub gdy dopuszczenie dowodu prowadziłoby do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania.

Jakie środki dowodowe i źródła dowodów są dopuszczalne w postępowaniach odwoławczych w sprawach dotyczących znaków towarowych?

Wspólna Praktyka potwierdza, że w postępowaniach dotyczących znaków towarowych toczących się w postępowaniach odwoławczych można przedstawiać różnego rodzaju środki dowodowe. Otwarty katalog środków dowodowych zawiera m. in.: faktury i inne dokumenty handlowe, katalogi, ogłoszenia i reklamy, publikacje, próbki, dokumenty urzędowe i poświadczone, zeznania świadków, oświadczenia złożone pod przysięgą, badania rynkowe, wyciągi z mediów społecznościowych oraz inne dokumenty takie jak certyfikaty, rankingi i nagrody.

Co istotne, we Wspólnej Praktyce zwrócono uwagę na rozwój internetowego handlu i marketingu oraz rosnącą z tej przyczyny liczbę dowodów pozyskiwanych z Internetu. Stąd też kluczowe było przygotowanie zaleceń i informacji dotyczących dowodów internetowych, ich źródeł, wiarygodności i przedstawiania. Opisano również czynniki, które mogą mieć wpływ na autentyczność, prawdziwość i wiarygodność wszystkich rodzajów dowodów, w tym dowodów uzyskanych z Internetu.

Jakie czynniki należy wziąć pod uwagę przy ocenie autentyczności i prawdziwości dowodów?

Zgodnie ze Wspólną Praktyką, dokonując oceny autentyczności i prawdziwości dowodów, należy wziąć pod uwagę między innymi osobę, od której pochodzi dowód oraz zdolność osoby do składania zeznania, źródło dowodu, okoliczności jego przygotowania, czy adresata. Należy ponadto ocenić, czy treść dowodu wydaje się rozsądna, sensowna i wiarygodna. Daty lub elementy dodane później do dowodów (np. odręczne daty w dokumentach drukowanych) mogą poddawać w wątpliwość autentyczność i prawdziwość tych dowodów. Zbadanie wszystkich dowodów powinno obejmować również sprawdzenie, czy istnieją niespójności między przedstawionymi dowodami.

W jaki sposób ustala się właściwą datę dowodów?

Zważywszy, że przy ocenie dowodów istotna jest kwestia daty dokumentu lub dowodu, we Wspólnej Praktyce przedstawiono zalecenia pozwalające na określenie daty w sytuacji, gdy nie wynika ona z samego dowodu.

I tak, w przypadku dowodów internetowych dopuszczalne jest skorzystanie z wyszukiwarek i serwisów archiwizacji stron internetowych, znaczników czasu generowanych przez komputer czy z narzędzi oprogramowania śledczego. Można jednak skorzystać również z innych możliwości jak np. poświadczenia notarialnego.  

W jaki sposób przedstawić dowody?       

Dowody powinny zostać przedstawione w sposób uporządkowany, jasno i precyzyjnie, za co odpowiedzialność ponosi strona postępowania. We Wspólnej Praktyce wyróżniono pięć grup zaleceń dotyczących: (i) wszystkich rodzajów składania dokumentów (ii) składania dokumentów drogą tradycyjną, w tym fizycznych przedmiotów (iii) składania dokumentów drogą elektroniczną (iv) składania dokumentów faksem i (v) nośników danych.

Jeśli organ stwierdzi, że:

  • dowód nie jest zawarty w załącznikach do pisma,
  • załączniki nie są kolejno ponumerowane,
  • strony w załącznikach nie są ponumerowane,
  • z pismem nie przedłożono spisu załączników,
  • spis nie zawiera w odniesieniu do każdego dokumentu lub dowodu informacji takich jak numer załącznika, krótki opisu dokumentu lub dowodu lub – w stosownych przypadkach – liczba stron, numer strony pisma, na której wspomina się o dowodzie

wezwie stronę do uzupełnienia braków.

W jaki sposób zastrzec poufność dowodu?

Przedkładając poufny dowód, strona powinna poinformować, że dany dowód powinien zostać oznaczony jako poufny i w taki sposób traktowany. Ponadto, wniosek powinien zawierać uzasadnienie oraz wyraźne określenie, czy zachowanie poufności dowodu odnosi się również do drugiej strony postępowania, czy jedynie do osób trzecich.

Organ, przed którym toczy się powstępowanie, oceni wniosek o zachowanie poufności, uwzględniając wszelkie szczególne interesy przedstawione we wniosku, w tym skutki uwzględnienia lub odrzucenia wniosku dla strony wnioskującej o zachowanie poufności.

A co z dowodami przedkładanymi w innych postępowaniach?

W wielu aspektach zalecenia nie ograniczają się do postępowań odwoławczych, a odnoszą się ogólnie do dowodów przedkładanych w postępowaniach dotyczących znaków towarowych. W tym zakresie Wspólna Praktyka może być wykorzystywana nie tylko w postępowaniach odwoławczych, ale również w postępowaniach prowadzonych w pierwszej instancji.

Czy zalecenia wskazane we Wspólnej Praktyce są wiążące?

Wspólna Praktyka nie jest wiążąca. Dokument ten stanowi zbiór zaleceń, które organy mogą stosować i przyjmować, jeżeli uznają to za wartość dodaną i rozwiązanie korzystne.

Od kiedy obowiązują zasady wskazane we Wspólnych Praktykach?

Nowe zasady dotyczące dowodów w postępowaniach odwoławczych w sprawach dotyczących znaków towarowych obowiązują w postępowaniach przed Urzędem Patentowym PR od 30 czerwca 2021 r. dla postępowań wszczętych po tym dniu. Natomiast dla postępowań prowadzonych przed Urzędem Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) Wspólna Praktyka obowiązuje również w postępowaniach odwoławczych wszczętych przed tą datą.


Źródło:
https://euipo.europa.eu/tunnel-web/secure/webdav/guest/document_library/contentPdfs/EUIPN/common_communication/cp12/common_communication_cp12_pl.pdf

własność przemysłowa znaki towarowe

Red Bull utracił znak towarowy w postaci zestawienia kolorów

14 stycznia 2020

Red Bull utracił znak towarowy w postaci zestawienia kolorów srebrnego i niebieskiego. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z dnia 29 lipca 2019 r. (C-124/18) uznał, że znak towarowy utworzony przez kombinację kolorów powinien być opatrzony dokładną dyspozycją z góry określającą stałe połączenie tych kolorów. Ani znak:

należący do spółki Red Bull GmbH ani jego opis nie precyzują w sposób wystarczający sposobu i proporcji połączenia kolorów.

Stan faktyczny

W 2002 r. Red Bull GmbH zgłosił do rejestracji znak towarowy:

który opisał jako „kolory niebieski (RAL 5002) i srebrny (RAL 9006). Proporcja kolorów wynosi około 50%–50%”. Znak zgłoszono i zarejestrowano do oznaczania napojów energetycznych.

W 2010 r. Red Bull zgłosił i zarejestrował w EUIPO drugi znak towarowy, taki sam jak pierwszy znak (z 2002 r.) z tą zmianą, że tym razem doprecyzował, w opisie znaku, że „oba kolory będą stosowane w równych proporcjach oraz zostaną zestawione”.

W odniesieniu do obydwu znaków spółka Optimum Mark złożyła w EUIPO wnioski o unieważnienie. Zarzuciła, że przedstawienie graficzne znaku starszego nie zawiera dokładnych dyspozycji dotyczących określonego sposobu łączenia kolorów, a znak towarowy dopuszcza różne kombinacje, co może powodować poczucie niepewności u konsumenta. W odniesieniu do drugiego znaku wskazała zaś, że opis znaku nie wskazuje konkretnie na sposób zestawienia obu kolorów co sprawia, że opis nie jest „kompletny, jasny i precyzyjny sam w sobie”.

W 2013 r. Wydział Unieważnień EUIPO unieważnił prawa do obu zaskarżonych znaków towarowych Red Bull’a. Wskazano, że nie były one wystarczająco precyzyjne i dopuszczały różne kombinacje, co mogło wpływać na niepewność u konsumenta.

Wyrok TSUE

Red Bull wniósł skargi od tych decyzji do Sądu EU, a następnie do TSUE. Główny zarzut merytoryczny dotyczył naruszenia rozporządzenia nr 207/2009 przez stwierdzenie, że przedstawieniu graficznemu znaku towarowego zawsze powinien towarzyszyć dokładny opis rozmieszczenia kolorów w przestrzeni, z którym to twierdzeniem Red Bull się nie zgadzał.

Trybunał oddalił skargę jako bezzasadną. Odnosząc się do zarzutów Red Bull’a, wskazał w szczególności, że aby zarejestrować znak towarowy należy przedstawić go zgodnie z wymogami rozporządzenia nr 207/2009, a więc w taki sposób, by jasno i dokładnie określić przedmiot i zakres żądanej ochrony. Znak i  jego opis nie mogą wzbudzać wątpliwości co do przedmiotu i zakresu ochrony.

W orzeczeniu przywołano także tezę z wyroku Heidelberger Bauchemie (C-49/02) stanowiącą, że przedstawienie graficzne dwóch lub więcej kolorów bez konturów i w sposób abstrakcyjny powinno być opatrzone dokładnymi dyspozycjami określającymi stały i określony z góry sposób połączenia tych kolorów. Odnosząc się do grafiki zaproponowanej przez Red Bull’a Trybunał stwierdził, że zestawienie dwóch kolorów bez doprecyzowania ich formy lub konturów w połączeniu z jedynie ogólnym stwierdzeniem, że mogą pojawić się one we wszystkich możliwych do wyobrażenia formach, nie spełnia przesłanek dokładności w myśl rozporządzenia nr 207/2009. Możliwa jest w tym przypadku wielość kombinacji i zestawień, których zapamiętanie przez konsumenta, w takim stopniu, by ponownie dokonywał zakupu z pełnym przekonaniem o pochodzeniu towaru, byłoby niemożliwe.

Podsumowanie

Wyrok wpisuje się w ugruntowaną linię orzeczniczą Trybunału. Znak towarowy musi posiadać cechę jednolitości tzn. musi być możliwy do objęcia jednym aktem poznawczym, bez konieczności dokonywania szczegółowej analizy.


Autorem niniejszego wpisu jest Andrzej Ciechalski; wpis przygotowano pod redakcją Michała Czerwińskiego – młodszego prawnika w RKKW i mec. Anety Pankowskiej – partnera w RKKW

prawo autorskie własność przemysłowa znaki towarowe

Banksy pozywa muzeum w Mediolanie

10 kwietnia 2019
banksy

Kilka tygodni temu sąd pierwszej instancji w Mediolanie we Włoszech wydał wyrok w sprawie popularnego i tajemniczego artysty Banksy’ego. Spółka Pest Control Office Ltd („Pest Control„), zarządzająca prawami własności intelektualnej twórcy, wystąpiła przeciwko muzeum MUDEC o zaprzestanie nieautoryzowanego korzystania z zarejestrowanych na rzecz tej spółki znaków towarowych i reprodukcji utworów Banksy’ego.

Pest Control jest spółką zapewniającą pełną ochronę prawną Bansky’emu i jest odpowiedzialna za rejestrację w EUIPO wielu znaków towarowych Unii Europejskiej, a w tym słownego znaku: „BANKSY” oraz takich graficznych znaków towarowych jak: „Girl with Baloon” (EUTM-012575189) lub „Rage, the Flower Thrower” (EUTM-012575155).

Stan faktyczny

Gdy w 2018 r. w Mediolanie poinformowano o planowanej wystawie prac Banksy’ego, Pest Control podjęła działania w celu jej zablokowania i nie udzieliła zgodny na wykorzystanie dzieł lub przeróbek dzieł artysty przy tworzeniu i sprzedawaniu towarów promocyjnych, pamiątek itp.

Pomimo to, pod koniec 2018 roku, w muzeum MUDEC otwarto ekspozycję „The art of Banksy. A visual protest”. Wystawiono na niej kilkadziesiąt prac twórcy. Na stronie internetowej wydarzenia zamieszczono notkę, że Banksy jest artystą, który poprzez stałe utrzymywanie swojej anonimowości pozostaje poza systemem świata sztuki. Wskazano również, że odnośna wystawa, tak jak i wszystkie jej podobne organizowane wcześniej, w różnych miejscach świata, nie została przez niego autoryzowana.

W celu zapewnienia ochrony praw własności intelektualnej artysty, Pest Control wystąpiła do sądu w Mediolanie o nakaz zamknięcia wystawy oraz wycofanie ze sprzedaży wszystkich towarów z utworami Banksy’ego ze względu na naruszenie praw do znaku towarowego i praw autorskich, a także działanie niezgodne z zasadami uczciwej konkurencji.

W odpowiedzi na zarzuty Pest Control, organizator wystawy – spółka „24 Ore Cultura” przedstawił następujące twierdzenia:

  • rejestracja znaków towarowych Unii Europejskiej została dokonana przez Pest Control w złej wierze i przez to jest nieważna. Spółka Pest Control nie korzysta z nich bowiem w związku z towarami i usługami, na które zostały zarejestrowane;
  • prawo włoskie dopuszcza tzw. prawo przedruku i prawo cytatu zezwalające na publiczne cytowanie, krytykę i wyrażenie opinii na temat utworów (zrzeczenie się praw przez artystę);
  • nie naruszono praw autorskich, ponieważ działalność Banksy’ego charakteryzuje się intencjonalnym odstąpieniem od jakichkolwiek praw autorskich;
  • wykorzystanie i udostępnianie kopii prac artysty, a także sprzedaż nawiązujących do nich towarów, nie stanowi naruszenia prawa, gdyż część z nich należy do domeny publicznej, a część została udostępniona przez nabywców i właścicieli prac;
  • Pest Control nie przedstawiła żadnego dowodu na to, że jest podmiotem właściwym do egzekwowania praw autorskich artysty.

Wyrok Sądu I Instancji

W odniesieniu do zarzutu złej wiary Sąd uznał, że nie została ona udowodniona, co oznacza, że nie można stwierdzić nieważności znaków towarowych należących do Pest Control. Przy ustalaniu złej wiary – zdaniem Sądu – trzeba bowiem brać pod uwagę wszystkie istotne czynniki, w tym przede wszystkim: czy zgłaszający znak towarowy wiedział lub mógł się dowiedzieć, że osoba trzecia posługuje się identycznym lub podobnym znakiem towarowym w kontekście identycznych lub podobnych towarów, czy zgłoszenie znaku towarowego miało na celu uniemożliwienie osobom trzecim korzystanie z przysługującego im znaku, a także dokonać porównania stopnia ochrony znaków. Tego rodzaju okoliczności nie zostały zaś wykazane przez 24 Ore Cultura.

Sąd zajął się też kwestią związaną z zastosowaniem tzw. prawa cytatu. W tym kontekście stwierdził, że choć na wystawie zaprezentowano kopie utworów Banksy’ego zakupione przez prywatne podmioty, a ich komercjalizacja i rozpowszechnienie nastąpiły niejako za zgodą twórcy, to sposób ich wykorzystania poprzez umieszczenie  przeróbek na ulotkach, pamiątkach, czy innych materiałach przeznaczonych do sprzedaży, nie mieści się w granicach dozwolonego użytku publicznego, tj. w ramach prawa cytatu.

Mimo tego Sąd oddalił żądania Pest Control oparte na naruszeniu praw autorskich, gdyż – jak uznał – nie posiada wystarczających informacji by stwierdzić, czy majątkowe prawa autorskie należą do Banksy’ego, czy też zostały przeniesione na spółkę Pest Control i czy spółce tej przysługuje prawo występowania z roszczeniami.

Sąd orzekł natomiast, że umieszczenie zarejestrowanych na rzecz Pest Control znaków na towarach przeznaczonych do sprzedaży (pamiątkach, itd.), bez wyraźnego związku z wystawą, jest jawnie nakierowane na sukces komercyjny muzeum i stanowi naruszenie praw wyłącznych tej spółki. Jednocześnie takim naruszeniem nie jest samo użycie znaków towarowych Pest Control w kontekście „poinformowania o przedmiocie wystawy” (informacyjne wykorzystanie znaku towarowego).

W efekcie Sąd nie zakazał przeprowadzenia samej wystawy. Jednakże stwierdził, że wykorzystanie w jej ramach znaków: „Girl with baloon” i „Rage the flower thrower” w celach zarobkowych (w tym m.in. umieszczenie tych znaków w ramach pamiątek) będzie stanowiło naruszenie praw wyłącznych Pest Control.

Komentarz autora

Z punktu widzenia prawa polskiego, istotne w świetle niniejszej sprawy byłoby rozstrzygnięcie, czy muzeum MUDEC miało prawo do wykorzystania twórczości Banksy’ego na pamiątkach i innych produktach związanych z szeroko pojętym marketingiem, w ramach prawa cytatu.

Zgodnie z brzmieniem polskiego przepisu art. 29 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych: „Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów oraz rozpowszechnione utwory plastyczne, utwory fotograficzne lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym celami cytatu, takimi jak wyjaśnianie, polemika, analiza krytyczna lub naukowa, nauczanie lub prawami gatunku twórczości”.

Przyjmuje się że przepis ten dotyczy wszystkich kategorii utworów (w tym plastycznych). Legalność cytatu jest zaś uzależniona od rozpowszechnienia i upublicznienia utworu przez jego twórcę. W kontekście street art’u następuje to poprzez np. umieszczanie graffiti na różnego rodzaju powierzchniach znajdujących się w publicznej przestrzeni. Gdy utwór jest już upubliczniony, można go, jak to ujmuje ustawa, „przytaczać” na każdym polu eksploatacji. Zatem dany utwór można utrwalać poprzez druk czy zapis cyfrowy, a także wystawiając go, wyświetlając czy w inny sposób odtwarzając.

Przy rozstrzyganiu o dopuszczalności zastosowania prawa cytatu należy zwrócić uwagę na cel wykorzystania utworu innego twórcy. Dopuszcza się cytowanie w celu nauczania, wyjaśniania, polemiki, dokonania analizy krytycznej, parodii, pastiszu czy karykatury. Nie można natomiast korzystać z prawa cytatu w celach reklamowych i marketingowych.

Zatem zakazanie sprzedaży towarów zawierających w sobie fragmenty lub całe utwory Banksy’ego należy uznać za słuszne. Pomimo swoistego i nieformalnego charakteru street art’u należy respektować prawa autorskie jego twórców.

Źródła:

  1. Artykuł E.Rosati opublikowany na stronie: http://ipkitten.blogspot.com/2019/03/milan-court-sides-with-banksy-in.html
  2. Artykuł Melucci i V. Macrelli opublikowany na stronie: https://www.brandwrites.law/is-the-mysterious-street-artist-banksy-changing-his-her-ip-enforcement-strategy-and-using-the-courts-recent-judgment-of-the-court-of-milan-on-trade-mark-and-copyright-infringement/
  3. S. Stanisławska-Kloc [w:] D. Flisak Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz, LEX 2015, komentarz do art. 29.