prawo autorskie

Dwukrotne wynagrodzenie za naruszenie praw autorskich zgodne z prawem unijnym

27 stycznia 2017

W 1998 roku Oławska Telewizja Kablowa (dalej jako: OTK) wypowiedziała Stowarzyszeniu Filmowców Polskich (dalej jako: SFP) umowę licencyjną. Nadal jednak korzystała ona z utworów, które chronione były prawem autorskim. SFP wytoczyło powództwo przeciwko OTK, co zakończyło się zasądzeniem przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu ponad 160 tys. zł z ustawowymi odsetkami na rzecz SFP.

Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który wystąpił do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako: TSUE) z pytaniem prejudycjalnym, czy przewidziana przez art. 79 ust. 1 pkt 3 b) polskiej ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zapłata sumy pieniężnej w wysokości dwukrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu, nie pozostaje w sprzeczności z dyrektywą 2004/48 w sprawie egzekwowania praw własności intelektualnej (dalej jako: Dyrektywa).

Jak stwierdził TSUE w wyroku z dnia 25 stycznia 2017 r. (sygn. C-367/15), uprawniony może domagać się zapłaty sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności wynagrodzenia nawet bez wykazywania przez niego rzeczywistej szkody. Dyrektywa bowiem wprowadza jedynie minimalne standardy poszanowania praw własności intelektualnej i nie jest niedozwolone ustanawianie przez państwa członkowskie środków umożliwiających silniejszą ochronę.

TSUE podkreślił, że nie ma tutaj znaczenia fakt, że odszkodowanie w wysokości dwukrotności hipotetycznej opłaty licencyjnej nie jest wprost proporcjonalne do poniesionej szkody. Trybunał zwrócił uwagę, że zapłata jedynie hipotetycznej opłaty licencyjnej nie zapewnia odszkodowania za całą poniesioną szkodę, nie obejmowałaby ona bowiem wydatków związanych z badaniem i identyfikacją aktów naruszenia, zadośćuczynienia za krzywdę i odsetek za należne kwoty.

Co ciekawe, wyrok TSUE pozostaje w sprzeczności z opinią Rzecznika Generalnego z dnia 24 listopada 2016 r., w której zaproponowano, aby TSUE udzielając odpowiedzi stwierdził, że przepisy Dyrektywy sprzeciwiają się przepisowi prawa krajowego przewidującemu automatyczną zapłatę określonej z góry kwoty na rzecz uprawnionego, bez jakiejkolwiek interwencji ze strony właściwych krajowych organów w sądowych w zakresie ustalania kwoty przedmiotowego odszkodowania.

Zobacz także